czwartek, 19 lutego 2015

Pączki bezglutenowe


Przepis Marty Krzyżanowskiej-Sołtysiak(BezglutenowaMama.pl)

Pączki bezglutenowe

  • 1/2 kg uniwersalnej mąki bezglutenowej;
  • 1 szklanka mleka;
  • 50 g cukru;
  • 8 żółtek lub (1 całe jajo i 7 żółtek);
  • 70 g roztopionego i ostudzonego masła;
  • 50 g świeżych lub 1 opakowanie drożdży instant;
  • 3 łyżki spirytusu (lub 5-6 łyżek wódki);
  • sok i skórka otarta z cytryny lub duży cukier waniliowy (uwaga! trzeba przeczytać, czy nie zawiera mąki!) – dla aromatu;
  • marmolada na nadzienie wg uznania (powidła śliwkowe, konfitura z róży, marmolada z dodatkiem róży itp.);
  • szczypta soli;
  • lukier lub cukier puder do posypania;
  • 740 g smalcu do smażenia lub 1 litr oleju.
Suszone drożdże przesiewamy wraz z mąką. Mikserem ucieramy jajo i 7 żółtek z cukrem, dodajemy mąkę, sok i skórkę z cytryny, letnie mleko, szczyptę soli i spirytus/wódkę (alkohol wyparuje podczas smażenia). Ciasto wyrabiamy mikserem przez 4 minuty, pod koniec dodajemy ostudzone masło. Na blaszce rozkładamy papier do pieczenia i smarujemy go olejem (by pączki po wyrośnięciu łatwiej się odrywały). Dłonią posypaną mąką formujemy kulki wielkości piłeczek pingpongowych. Każdą lekko rozklepujemy na dłoni, wciskamy palcem dziurkę i nakładamy odrobinkę dżemu (domowej roboty). Kulkę ponownie zalepiamy, formujemy i układamy na blaszce. W szerokim garnku rozgrzewamy tłuszcz, przykręcamy płomień i… wrzucamy pączki w takiej liczbie, by swobodnie pływały. Pierwszą partię smażymy około 10 minut, kolejne nieco krócej. Gotowe pączki układamy na blaszce wyłożonej świeżym papierem do pieczenia, by ociekły z nadmiaru tłuszczu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz