poł szklanki siemienia lnianego: dałam złote, nie mieliłam, zalać pół szklanki gorącej wody,
ostudzić
pół szklanki sezamu,
pół szklanki maku,
pół szklanki słonecznika
2-3 łyżki cukru lub miodu bądź innego słodzidła,
50 g rozpuszczonej margaryny lub masła,
odrobina proszku do pieczenia bezglutenowego,
można dać jajko i 2 łyżki mąki bezglutenowej, ale nie jest to konieczne.
Mieszamy wszystko łyżką, wstawiamy do lodówki na noc, rano formujemy ciasteczka -
nie ma problemu z ich formowaniem. pieczemy 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st C
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz